trochę zdjęć z naszego rancho....
udało nam się ,a własciwie chłopakom
postawić pierwszy obiekt noclegowy na naszym Etno campingu ;) Tipi indiańskie w całej okazałości...już nie mogę się doczekać kiedy w końcu będę mogła pourządzać w nim wnętrze...czeka nas jeszcze podłoga ....no ale już bliżej niż dalej....w zeszłym roku ten kawałek ogrodu wyglądał jak niekochany gąszcz zielska i chwasów... padł mi aparat i ostatecznego kształtu tipi jeszcze nie widać ..... no ale w tygodniu czeka chłopaków stawianie jurty mongolskiej;) więc dokumentacja zdjęciowa zostanie uzupełniona.
Przeczekała biedaczka (jurta )prawie rok w stodole....ale teraz stanie tam gdzie jej miejsce;) na kawałku ziemi wraz z innymi "osobistościami" ze świata . I tak kiedy już staną tipi i jurta moze z czasem dołaczy do nich wóz cygański i domek trapera....narazie mam stos inspiracji jesli chodzi o wozy, trochę rysunków wykonawczych, ale zadnego producenta;( tak zeby go sobie zakupić oryginalnego to oczywiście marzenie ściętej głowy .... w Polsce brak, za granicą ceny z kosmosu...
o, ja też mam Tipi, ale jeszcze nie postawione..innej roboty pełno na razie :)..i więcej tego gąszczu zielska.. ale proste tyczki macie ;)
OdpowiedzUsuńa twoje tyczki nie proste ? porosiliśmy o okorowane stemple i właściwie wszystkie mieli proste....kiedy planujesz stawianie Tipi ?
OdpowiedzUsuńja jeszcze tyczek nie mam :)..no, jodłowe są proste..nie mam pojęcia, przy chatce tyle roboty..
OdpowiedzUsuń